Wkładki gwintowe zostały opracowane, aby naprawiać uszkodzone gwinty i wzmacniać konstrukcję jeśli komponenty mają mniejszą wytrzymałość lub są wykonane z materiałów łatwo ulegających ścieraniu, takich jak aluminium czy tworzywa sztuczne. Rozwiązania te pozwalają na przenoszenie większych obciążeń, dzięki czemu można stosować mniej śrub. Uważa się je zatem za rozwiązania ekonomiczne, ale także wysoce funkcjonalne. Czym różnią się one między sobą?
Jest to tulejka gwintowana. Może być wykonana z mosiądzu, stali lub stali nierdzewnej. Często posiada znormalizowany gwint złączny, o zarysie kąta 60 stopni – wówczas znajduje szerokie zastosowanie przede wszystkim w przemyśle, ale nie tylko. Nazwa 6-kątna bierze się stąd, że zewnętrzna jej część ma kształt walca, na którym równomiernie rozmieszczone są sześciokątne pierścienie. Taka budowa sprawia, że wykazuje się dużo wyższą odpornością między innymi na wyrywanie.
Podobnie jak tulejki wykonuje się je z mosiądzu, stali i stali nierdzewnej. Wykorzystuje się je zarówno do instalacji z tworzyw sztucznych, jak i drewna, czy nawet stopów metali. Można ich używać zarówno na ciepło, jak i gorąco poprzez wciśnięcie, a następnie wkręcenie w nie śruby. Zewnętrzna część wkładki ma zwykle system wypustek, które podczas montowania w nich wkrętów rozchodzą się, wbijają w materiał i jeszcze lepiej stabilizują całą konstrukcję. Ich zaletą jest możliwość wielokrotnego wkręcania i odkręcania połączeń śrubowych bez uszkodzenia wkładki. Warto je dobierać w zależności od rodzaju materiału, w którym ma być zakotwiczony.