W ostatnich latach niezwykle popularne stało się palenie suszu pozyskiwanego z różnorodnych ziół. Można to robić na dwa sposoby – z wykorzystaniem klasycznej lufki albo waporyzatora. Godne uwagi jest zwłaszcza to drugie urządzenie, ponieważ umożliwia wdychanie pożądanych substancji aktywnych bez konieczności ich spalania, co oznacza brak dymu i ograniczoną ilość szkodliwych składników. Wysokiej klasy waporyzator kupimy np. na https://vaporshop.pl/pl/12-vaporizery.
Najbardziej tradycyjnym sposobem palenia suszu jest oczywiście używanie zwykłej lufki. Nabija się ją wybranym materiałem, a następnie podpala. Służą do tego standardowe, powszechnie dostępne zapalniczki. Najlepiej sprawdzi się lufka wykonana w całości ze szkła, ponieważ jest niezwykle praktyczna i lekka, a jednocześnie wystarczająco wytrzymała. Drugą polecaną metodą jest waporyzacja, wyróżniająca się tym, że susz jest podgrzewany automatycznie w nowoczesnym urządzeniu wyposażonym w specjalną grzałką. Nie ulega on spalaniu, więc jego negatywny wpływ na zdrowie jest mocno ograniczony. Wszelkie przyjemne aromaty uwalniają się z niego w postaci pary, która nie zawiera ani odrobiny dymu.
Każdy waporyzator jest zbudowany z kilku niezbędnych elementów, do których zaliczamy:
– ustnik – umożliwiający użytkownikowi bezproblemowe zaciąganie się parą (w nowoczesnych sprzętach jest on połączony z czujnikiem zbliżeniowym)
– baterię – zlokalizowana bezpośrednio pod ustnikiem
– komorę grzewczą – umieszcza się w niej susz, olej lub koncentrat
– wieczko – pozwala na bardzo szczelne zamknięcie materiału wewnątrz urządzenia