Aktywny wypoczynek na wodzie niesie za sobą ogrom korzyści. Od dodatniego wpływu na nasze samopoczucie psychiczne aż po rozwój siły fizycznej. Bezpośredni kontakt z naturą, wysiłek, pokonywanie własnych słabości, pozytywne emocje, sprawiają że sporty wodne to znakomity wybór. Do najpopularniejszych zaliczamy żeglarstwo, kajakarstwo, windsurfing i kitesurfing. Ten ostatni, od niedawna jest jednym z najchętniej wybieranych do nauki.
W pływaniu na kitesurfingu napędem jest specjalnie skonstruowany pompowany latawiec. Sterując nim za pomocą tzw. baru, ustawiamy go odpowiednio w stosunku do kierunku wiejącego wiatru. Wygenerowana siła, pozwala ślizgać się po wodzie na krótkiej niewypornej desce.
W odróżnieniu od innych sportów wodnych opanowanie pływania na desce nie jest proste. O ile na kajak czy żaglówkę możemy wsiąść sami i próbować swych sił, to w przypadku kitesurfingu nie ma takiej możliwości. Jest to aktywność zaliczana do grupy sportów ekstremalnych dlatego naukę należy rozpocząć wyłącznie w licencjonowanych szkołach, których nie brakuje w Polsce. Na półwyspie helskim, który jest jednym z najlepszych w Europie, miejsc do uprawiania tego sportu w każdej miejscowości znajdziemy co najmniej kilka. Ze względów bezpieczeństwa nauka kitesurfingu odbywa się zawsze z instruktorem. Początki nie należą do łatwych, ale pod okiem dobrego fachowca, po około 10 godzinach kursu, możemy wykonywać pierwsze halsy.
Uczucie kiedy ślizgamy się po tafli wody, dostarcza niesamowitej frajdy i pozytywnych emocji. Wraz ze wzrostem naszych umiejętności, możemy także skakać, wykonywać efektowne zwroty i tricki na desce z latawcem. Wszystko zależy od naszych chęci i zaangażowania.